czerwca 11, 2009

Bieszczadzkie klimaty - Ukraina


Dziś trochę z innej beczki. Bieszczady ściśle związane są z Ukrainą, nie tylko historycznie. W Ustrzykach Dolnych przy targowisku miejskim można spotkać Ukrainki z wypchanymi reklamówkami, które zaczepiają przechodniów i proponują im papierosy, wódkę, piwo.

Najbardziej popularną wśród mieszkańców Bieszczadów marką ukraińskich papierosów są tzw. Prymki i More. Jeśli chodzi o wódkę, to od Ukrainek można kupić tzw. Chlebny Dar oraz Nemiroffa. Dodam tylko, że Nemiroff w polskich sklepach monopolowych stoi wśród wódek z wysokich półek. A cytrynówka tej marki to po prostu poezja. Poza wódką wśród mieszkańców Bieszczadów niesamowicie popularne jest 15% ukraińskie piwo w plastikowych brązowych 1l butelkach.


Przejście graniczne z Ukrainą w Krościenku jest odległe od Ustrzyk Dolnych ok. 7 km. Ruch na nim odbywa się nie tylko w jedną stronę. Mieszkańcy okolicznych miejscowości regularnie przekraczają granicę Polsko Ukraińską nawet kilka razy w tygodniu. Po co?

Ano po papierosy, wódkę no i benzynę lub ropę. Otóż ukraińska benzyna jest tańsza od polskiej a i podobno jest od niej dużo lepsza. Na próżno jest tu szukać stacji benzynowych, nie mówiąc już o gazowych, skoro w każdej wiosce istnieje przynajmniej jedna tzw. meta, gdzie można kupić właśnie paliwo, papierosy i wódkę.

Jadąc trasą Ustrzyki Dolne – Czarna – Polana – Solina, stacje benzynową znajdziecie w Ustrzykach. Jest tam duża stacja paliwowo – gazowa Orlen, gdzie ceny wywindowane okrutnie i prywatna stacja z gazem – dużo tańszym niż na Orlenie. Kolejna stacja znajduje się dopiero ok. 20 km dalej w Czarnej. Stacja ta czynna jest jednak nie w każdy dzień tygodnia i tylko w określonych godzinach. W zasadzie to przez tyle lat jeżdżenia w Bieszczady jeszcze nie udało mi się trafić w godziny jej otwarcia. Kolejna stacja benzynowa to dopiero Solina (prawie. 40 km dalej). Więc pamiętaj aby przestrzegać dwóch zasad:
1. Jeśli nie wiesz gdzie w Bieszczadach znajdują się mety z paliwem, pamiętaj aby zawsze mieć zapas paliwa.
2. Jeśli spotkasz stację to zatankuj na niej, nie wiadomo kiedy spotkasz kolejną.

Ostatnimi czasy na przejściu w Krościenku wprowadzono ograniczenia w ilości przewożonych towarów (chodzi przede wszystkim o papierosy). A i Ukrainek w Ustrzykach jest jakby mniej. Cena papierosów poszła więc w górę. W związku z tym mieszkańcy Bieszczad masowo przerzucili się na tytoń i bibułki z ustnikami. Można również zauważyć na targu zwiększoną podaż maszynek do robienia papierosów. Nasuwa się kolejna zasada: jeśli nie możesz czegoś kupić TANIO, zrób to sam. No i ja również robiłam papierosy dla jednego palacza. Na początku mi nie wychodziło ale po 20 papierosie doszłam do wprawy, tak że mogłabym robić to na tempa.

3 komentarze:

  1. Ciekawe, bardzo ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  2. kupilem wodke na rynku w ustrzykach dolnych i co sie okazalo ktos juz ja wczesniej otworzyl wypil zawartosc a do srodka wlal jakis spirol !!!ludzie nie kupujcie wodki od tych zlodzieji zza wschodu a jezeli tak to sprawdzajcie czy butelka jest cala i czy korek nie jest odkrecony !!!pozdro!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © blog MojeBieszczady.eu , Blogger